O mnie
“Fotografia jest dla mnie sztuką obserwacji. To umiejętność znalezienia czegoś interesującego w zwykłym miejscu. Odkryłem, że nie jest zbyt istotne, co widać – istotne jest to, co potrafisz z tym zrobić”
Te słowa Elliotta Erwitt’a idealnie pasują do mnie. Dlaczego? No właśnie…
Może opowiem Wam coś o sobie…
Jestem szczęśliwą kobietą, która u swojego boku ma Kogoś wyjątkowego kto dzieli ze mną naszą wspólną pasję jaką jest fotografia. To właśnie On czuwa nad wszelkimi technicznymi tematami, których ja kompletnie nie ogarniam.
To właśnie z Nim wyruszam na sesje i to właśnie nasz, razem, bardzo często możecie spotkać. Rozumiemy się bez słów – i to dosłownie.
I za to właśnie uwielbiam Go – Pawełku dziękuję, że jesteś.
Fotografia to moja druga praca. Tą główną również uwielbiam. Czy można tak? Oczywiście, że tak! Trafiłam na fantastycznych ludzi dzięki którym chce się wstawać wcześnie rano.
Uwielbiam obserwować ludzi, szukać nowych miejsc do sesji.
W zdjęciach kładę ogromny nacisk na naturalność. Uwielbiam pokazywać emocje bo to właśnie one zostają z nami na zdjęciach. To właśnie emocje najbardziej się pamięta.
W moich zdjęciach zobaczycie wiele detali – to takie moje małe zboczenie fotograficzne. Uwielbiam również wykonywać dla Was zdjęcia czarno-białe. Uważam, że wymuszają one na odbiorcy potrzebę wyobrażenia sobie danego momentu przez co pobudzają jego kreatywność.
Specjalizuję się w sesjach plenerowych. Ale jeśli zależy Wam na zdjęciach studyjnych to również tam możecie mnie spotkać.
W tym roku, do naszej oferty, wprowadziliśmy reportaże ślubne.
Uwielbiam szydełkowanie, uczę się szycia na maszynie, pochłaniam ogromne ilości słodyczy i…
Więcej grzechów nie pamiętam…
Zapraszam Cię do mojego a właściwie naszego świata fotografii…